Jamnica Dulcza Wielka - strona nieoficjalna

Spotkanie rozpoczęło się dobrze. Kilka niezłych akcji Jamnicy, próby prostopadłych piłek, lecz brakowało dokładności w wykończeniu i bramkarz gospodarzy pewnie chwytał piłki na przedpolu. Po kilku minutach Barka grająca z kontry strzela bramkę na 1-0. Zaledwie 2 minuty później błąd naszych zawodników i jest już 2-0 dla gospodarzy. Barka grała bardzo cofnięta, wyczekiwała moment na przechwyt piłki oraz grę z kontry. Jamnica przeważała, jednak nie potrafiła tego udokumentować. Po błędzie stopera gości Robert Szumny uderza nad bramką z 11 m, Bartłomiej Giża zamyka akcję, jednak strzał z 5m blokowany na rzut rożny. Do przerwy 2-0 dla Barki.

Druga część gry wyglądała podobnie, jednak Jamnica jeszcze zwiększyła posiadanie. Zagraliśmy odważniej, większą ilością zawodników w napadzie, ale ponad pół drużyny Barki w linii obrony było nie do przejścia. Gospodarze mogli zakończyć nasze marzenia o wygranej już w 55 minucie, w sytuacji sam na sam świetnie broni Sławomir Szęszoł. Jamnica mocno przycisnęła Barkę, która broniła się wybiciem "na uwolnienie". W 63 minucie Radosław Kij uderza z 20m piłka ociera się o prawy słupek bramki gospodarzy. Akcja Jakuba Giży, który zszedł do środka i uderzył wprost w bramkarza z odległości 15m. W 89 minucie Jamnica łapie kontakt, strzał z rzutu wolnego z 25 m. Radosław Kij nie daje szans bramkarzowi. Sędzia dolicza zaledwie 2 minuty i zabrakło czasu na odrobienie strat z pierwszej części. Arbiter w tym spotkaniu pokazał jak nie należy prowadzić zawodów sportowych, wprowadzając dużo niepotrzebnych nerwów oraz wlepiając kartki zawodnikom Jamnicy.

• Komentarzy [3]
• czytano: [1751]
• DO